W myśl ekologii żyje coraz więcej osób i trend ten przybiera na sile z roku na rok. Przyczyną tego stanu rzeczy jest coraz większa świadomość wpływu działań człowieka na środowisko naturalne, które ulega ciągłej degradacji wskutek generowania dużej ilości odpadów niebezpiecznych dla fauny oraz flory. Ogromny negatywny wpływ na środowisko wywołuje branża motoryzacyjna, dlatego wielu producentów idąc z duchem czasu ma w swojej ofercie także auta elektryczne i wodorowe. To właśnie specjalnie do tego typu samochodów od początku 2020 roku są przewidziane zielone tablice. Co ciekawe jednak, nie jest to wyłącznie zabieg stylistyczny.

Dla kogo są przeznaczone zielone tablice?

Zielone tablice rejestracyjne dostępne dla Polaków od 01.01.2020 roku. Mają kształt oraz formę identyczną jak tablice standardowe, a podstawową różnicą między nimi jest zielone tło, które ma się bezpośrednio kojarzyć z ekologią. Tło jest bardzo intensywne i łatwo je zauważyć na praktycznie każdym pojeździe. Kolejną różnicą wizualną względem standardowych tablic jest obwódka nalepki legalizacyjnej, która w przypadku modeli na prąd ma kolor czerwony, a w autach na wodór – żółty.

Tablice te mają dwie podstawowe cechy. Pierwszą jest możliwość wyróżnienia swojego auta na tle innych pojazdów, a drugą szerzenie idei ekologii. Zielone tablice otrzymują tylko i wyłącznie takie modele samochodów, które podczas jazdy nie zatruwają środowiska spalinami (dlatego też nie mogą być zastosowane w hybrydach) i można je zamówić do auta używanego i nowego. Co więcej – każdy właściciel samochodu z napędem sklasyfikowanym jako ekologiczny może wymienić tablicę w każdej chwili bez wymienienia dowodu rejestracyjnego, gdyż ten pozostaje bez zmian.

Czy zielone tablice mają jakąkolwiek funkcję?

Ustawodawca wprowadzając na nasze ulice tablice z zielonym tłem przewidział także pewne zalety ich stosowania. Pierwszym i najważniejszym prawem każdej osoby podróżującej samochodem z ekologicznym napędem jest fakt, iż mogą się poruszać po miejskich buspasach bez jakichkolwiek ograniczeń. Niestety funkcjonariusze policji nie byli w stanie ocenić silnika danego auta bez jego zatrzymywania. Zielone tablice rejestracyjne mają to zmienić. Funkcjonariusze policji czy straży miejskiej będą w stanie od razu ocenić, czy dany samochód spełnia warunki jazdy po buspasie.

Podobnie jest w przypadku niektórych stref parkowania. W większości dużych polskich miast znajdują się strefy, na których można pozostawić ekologiczne auto bez uiszczania jakichkolwiek opłat. Dotychczas wiązało się to z wystawieniem mandatu przez zarządcę drogi, który nie był w stanie wizualnie ocenić jednostki napędowej danego samochodu, co oznaczało przymus dostarczenia do odpowiedniego urzędu informacji na temat konkretnego pojazdu w celu unieważnienia mandatu. Teraz właściciele ekologicznych aut z zieloną tablicą mogą spać spokojnie – straż miejska, policja oraz inne służby będą wiedzieć na pierwszy rzut oka, czy dany samochód może poruszać się danym pasem bądź też stać na wyznaczonym miejscu bez „bloczka”.