Co warto wiedzieć przed kupnem uszkodzonego samochodu?
Zakup samochodu uszkodzonego tylko z pozoru wydaje się skomplikowaną czynnością. Wystarczy, przynajmniej w założeniu, zakupić wraku sprzedającego, po czym przeprowadzić własnoręcznie lub u zaprzyjaźnionego mechanika naprawę, dzięki której stanie się gotowy do dalszego użytkowania.
Niestety nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Mnóstwo pułapek czyhających na nieświadomych zagrożenia i niedoświadczonych kupujących sprawia, że wielu z nich szybko „leczy się” z chęci naprawy powypadkowego auta. Nie wszystko jednak stracone. W naszym artykule dowiesz się, jak kupić uszkodzone auto, aby nie stracić na jego naprawie i zyskać samochód bezpieczny w użytkowaniu i atrakcyjny wizualnie.
Uszkodzone auto – smakowity kąsek, ale czy na pewno?
Poszukiwania auta uszkodzonego warto rozpocząć przede wszystkim od sieci, w której znajdują się tysiące mniej i bardziej godnych zakupu pojazdów. Część z nich z całą pewnością przyciągnie pięknym lakierem czy niewygórowaną ceną, inne z kolei doskonałym wyposażeniem czy też niewielkimi uszkodzeniami, które wydają się bardzo łatwe do usunięcia. Większość największych problemów czai się jednak nie na zewnątrz, a pod maską, w układzie elektrycznym, zawieszenia czy przeniesienia napędu. Czasami zatem auto szczególnie mocno uszkodzone wizualnie może generować znacznie niższe koszty napraw niż egzemplarz, który z zewnątrz wygląda bardzo dobrze.
Czy uszkodzone auto to łakomy kąsek? Tak, ale wyłącznie w kilku ściśle wyselekcjonowanych sytuacjach. Coraz wyższe ceny aut używanych oraz rosnące koszty zakupu i obsługi kredytu samochodowego czy leasingu sprawiają, że poszukujemy tańszych alternatyw. A tych w sieci jest coraz więcej. Co może pójść nie po Twojej myśli? Bardzo wiele:
- koszt naprawy pojazdu może przekroczyć jego wartość,
- cena naprawy w połączeniu z kosztem zakupu wraku może osiągnąć pułap auta używanego w dobrym stanie,
- naprawa może się przeciągać w nieskończoność ze względu na brakującą liczbę części,
- naprawa może generować dodatkowe nieliczone koszty, np. w zakresie opłacania obowiązkowego ubezpieczenia OC,
- i wiele innych.
Zakup uszkodzonego pojazdu – czy to bezpieczne?
Warto zacząć od kwestii bezpieczeństwa, gdyż nie liczy się wyłącznie ekonomia, lecz ochrona zdrowia i życia zarówno pasażerów, jak i innych użytkowników dróg publicznych. Należy mieć na uwadze przede wszystkim to, że naruszenie niektórych elementów nośnych może skutkować wieloma niebezpieczeństwami w dalszym użytkowaniu. Część z nich da się usunąć, wymieniając całą część, inne jednak mogą zbierać swoje żniwo przez cały okres dalszego użytkowania. Co to oznacza? Między innymi krzywizny w zakresie podłużnic czy uszkodzenia silnika lub kosztownych skrzyń biegów. Oczywiście przekładnię i jednostkę napędową da się wymienić, podłużnic jednak prostować się nie powinno. Podobnie jest z autami po powodziach – problemy elektryczne będą na porządku dziennym.
Zachowaj ostrożność na długo przed przyjazdem na umówione miejsce
Jeśli w grę wchodzą kontakty międzyludzkie, szczególnie te związane z ekonomią, warto zachować szczególną ostrożność. Zawsze przed przyjazdem na miejsce zapytaj o kod VIN, czyli numer identyfikacyjny samochodu. Numer ten, podobnie jak PESEL w przypadku ludzi, może wyświadczyć nam ogromną przysługę. Kod jest wielocyfrowy i jednorazowy, unikatowy, dlatego za jego pomocą można sprawdzić przeszłość danego egzemplarza. Przetestujesz jego przeszłość prawną, czy auto nie pochodzi z kradzieży i czy nie ma innej przeszłości, niż deklaruje to sprzedawca.
Warto także przed przyjazdem na miejsce skontaktować się ze sprzedającym i podpytać o najważniejsze szczegóły. Wśród pytań powinno znaleźć się to dotyczące kompletności dokumentów, aktualnego stanu ubezpieczenia OC czy też przeszłości samochodu. Numer sprzedawcy prywatnego wstukaj w wyszukiwarkę Google – czasami może się okazać, że sprzedawca tak naprawdę jest handlarzem, a dany samochód sprzedaje wyłącznie w celach zarobkowych. Zapytaj również o dodatkowe zdjęcia najbardziej interesujących miejsc, np. komory silnika czy podwozia.
Czy koszty napraw nie okażą się zbyt wysokie?
Oceń zasadność napraw w stosunku do ceny zakupu danego egzemplarza samochodu. Zawsze kosztorys sporządzaj wraz z dobrym, niezbyt tanim mechanikiem, który będzie w stanie stworzyć wiążącą i realną wycenę. Niektórzy podchodzą do kwestii kosztów zbyt lekko, przez co o realnych przekonują się dopiero w chwili uzupełniania samochodu o kolejne nowe podzespoły.
Warto także zostawić sobie dużą nawiązkę dodatkowych zasobów finansowych. Rzadko wstępna wycena okazuje się celna – tak naprawdę koszty mogą wzrosnąć nawet wielokrotnie. Oceniaj również ceny wymienianych elementów wedle oficjalnych cenników. Oferta części używanej może uciec sprzed nosa w chwili zakupu auta, dlatego nie warto na nich opierać kosztorysów.
Weryfikacja przeszłości samochodu – istotny etap zakupu
Przeszłość samochodu ma ogromne znaczenie dla zasadności zakupu. Bywa tak, że auto już raz (lub więcej) uczestniczyło w dużym wypadku i było naprawiane z lepszym czy gorszym skutkiem przez innych mechaników. Co to oznacza? Że problemy podczas naprawy mogą się piętrzyć. Często inne rozległe działania mogły wymusić zastosowanie kilku modyfikacji, które mogą uniemożliwić dalsze prace do przeprowadzenia przez kolejnego kupującego. Wystarczy uzyskać numer VIN i sprawdzić na jego temat informacje na wielu witrynach dotyczących dekodowania przeszłości każdego samochodu. Część witryn jest darmowa, inne jednak wymagają opłaty za wygenerowanie raportu.
Analiza przedsprzedażowa – sprawdź auto pod każdym kątem
W trakcie wizyty w miejscu sprzedaży danego auta zawsze i niezależnie od wstępnej oceny przez zaprzyjaźnionego mechanika poświęć minimum kilka godzin na dokładną analizę auta. To kluczowe i istotne zagadnienie dla kolejnych etapów. Warto wziąć ze sobą rzeczoznawcę lub profesjonalnego mechanika, który specjalizuje się w danej marce, a najlepiej w konkretnym modelu. Dzięki temu jego uwadze z całą pewnością nie umkną standardowe uszkodzenia wynikające np. z niewielkiej stłuczki czy odwrotnie – dużego i rozległego wypadku. Warto zachować zdroworozsądkowe myślenie i ocenić każdy element, niezależnie od tego, w jak dobrym stanie zdaje się być. Nie skupiaj się tylko na podzespołach, które wydają się uszkodzone najbardziej – zwróć także uwagę na np. karoserię, rocznik szyb czy poziom oleju w silniku. Uszkodzenie tylnego pasa wcale nie oznacza, że silnik jest we wzorowym stanie.
Umowa kupna-sprzedaży – jak powinna wyglądać?
Umowa kupna-sprzedaży auta uszkodzonego różni się od sprawnego tym, że sprzedający musi dokładnie i precyzyjnie wymienić wszelkie widoczne i niewidoczne (ukryte) usterki danego pojazdu. Lakoniczna informacja o niesprawności całego auta jest w zasadzie zupełnym zaprzeczeniem dobrze skomponowanej umowy, gdyż kupujący nie ma w ten sposób zagwarantowanej żadnej ochrony przed oszustwem. Warto wymienić precyzyjnie jak najwięcej uszkodzeń, nawet, jeśli będzie się to wiązało z wypełnieniem kolejnej strony umowy. To rozwiązanie ma dwa cele:
- stanowi ochronę przed oszustwem i sprzedażą auta ze znacznie większą liczbą uszkodzeń,
- spełnia wymóg formalny względem obniżenia należnego podatku od czynności cywilnoprawnych w Urzędzie Skarbowym.
Oczywiście cała reszta umowy kupna-sprzedaży powinna spełniać wszelkie wymogi formalno-prawne obowiązujące na terenie naszego kraju. Istotne jest określenie stron w umowy, danych dotyczących danego pojazdu czy też ceny zaakceptowanej przez obie strony.
Formalności auta uszkodzonego – przerejestrowanie, ubezpieczenie i podatek
Zakup niesprawnego auta nie wiąże się tylko z jego naprawą – niezbędne jest także spełnienie wielu innych wymogów formalnych.
- Podatek
Każdy samochód kupiony od prywatnego sprzedającego (osoby nieprowadzącej zorganizowanej działalności gospodarczej względem handlu autami) podlega obowiązkowi opłacenia podatku PCC. To danina na rzecz Państwa w wysokości 2% od wartości zawartej na umowie. Wartość ta jednak nie obowiązuje organów podatkowych w Polsce – urzędnik sam sprawdza zasadność danej ceny względem kupionego auta, aby zmniejszyć liczbę zaniżania kwoty na fakturze. Z całą pewnością zwróci uwagę na niski koszt zakupu auta uszkodzonego. Co wówczas? Warto w umowie wymienić jak najwięcej usterek, jak i dołożyć do umowy dokumentację zdjęciową. W ten sposób urzędnik będzie świadomy realnych uszkodzeń auta.
- Rejestracja
Problemu z rejestracją nie mają kupujący, którzy kupili auto sprawne. Co jednak w sytuacji, gdy przegląd wypada za kilka dni? Wówczas dobrym rozwiązaniem jest przeprowadzenie naprawy bez zbędnej zwłoki, aby podjechać na Stację Kontroli Pojazdów samochodem już po przeprowadzonej naprawie, lub też skorzystać z opcji czasowej rejestracji samochodu na okres 30 dni. Wówczas czas na naprawę wydłuża się właśnie o ten czas. Nie będzie problemu, gdy kolejny termin przeglądu przypada np. na kilka miesięcy w przód – wówczas wystarczy naprawić auto i bez pośpiechu udać się na jego analizę.
- Ubezpieczenie
W Polsce każde auto niezależnie od tego, czy jest sprawne, czy uszkodzone, podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu OC (od odpowiedzialności cywilnej). Brak ciągłości – i to nawet o jeden dzień – zawsze wiąże się ze sporymi karami finansowymi, które mogą wynosić nawet 10-krotnie więcej, niż roczny koszt zwykłego ubezpieczenia OC. Niezależnie od tego, czy dane auto cały rok stoi w warsztacie, czy jeździ po ulicach.
Jak zatem widać, zakup auta uszkodzonego to możliwość osiągnięcia bardzo dużych oszczędności, lecz także sporo niewielkich problemów wynikających z dopełnienia wszystkich formalności. Warto podejść do całego procesu z odpowiednio dużą dozą ostrożności. Niestety, ale wiele osób decyduje się podczas analizy wraku ocenić wyłącznie pewne uszkodzenia, zupełnie zaś pomijają inne elementy, które również mogą mieć wpływ na to, czy dany egzemplarz samochodu spełni wszelkie oczekiwania.